Trasa rowerowa Rzeszów-Malawa-Chmielnik-Kielnarowa-Tyczyn-Rzeszów

Pogoda chyba powoli zaczyna się stabilizować i co raz bardziej przypomina nam zbliżające się lato. Zmniejszają się również obostrzenia związane z koronawirusem, więc to odpowiedni czas, aby wsiąść na rower i ruszyć przed siebie! Przedstawiamy Wam trasę rowerową, którą pokonaliśmy kilka dni temu.

Jazda na rowerze jest jedną z najbardziej popularnych form spędzania czasu wolnego. Nie wymaga wyjątkowych umiejętności oraz sprzętu. W Rzeszowie znajdziemy mnóstwo ścieżek rowerowych, a najchętniej wybieraną jest ta na Bulwarach wzdłuż Wisłoka. My wybraliśmy jednak inny kierunek podróży.

Trasa jaką pokonaliśmy rozpoczyna się w Rzeszowie, następnie jedziemy przez Malawę, Chmielnik, Kielnarową, Tyczyn i wracamy do Rzeszowa. Całość trasy, którą pokonaliśmy ma około 32 km i prowadzi przez bardzo malownicze, wiejskie tereny. Długość trasy zmienia się oczywiście w zależności od miejsca z którego startujemy oraz wyboru ewentualnych skrótów czy objazdów.


START

Swoją wycieczkę rozpoczęliśmy z osiedla Drabinianka, ponieważ tutaj mieszkamy na co dzień. Przejechaliśmy ulicą Robotniczą oraz Wieniawskiego i dojechaliśmy do skrzyżowania na osiedlu Słocina. Do tego miejsca możecie dojechać również od Alei Armii Krajowej i ulicy I. Paderewskiego/ Powstańców Wielkopolskich. Na skrzyżowaniu skręcamy w ulicę Słocińską i dojeżdżamy do Malawy. Na całej długości tej trasy znajduje się chodnik.

MALAWA

Malawa to wieś, która stała się naszym pierwszym dłuższym przystankiem na trasie. Przejeżdżając między starą zabudową wsi mijamy kościół parafialny p.w. Św. Wawrzyńca, a na horyzoncie dostrzegamy wieżę radiową znajdująca się na Wzgórzu Magdalenka. Tam właśnie znajduje się miejsce naszego postoju.

WZGÓRZE MAGDALENKA

Aby móc cieszyć się pięknymi widokami ze szczytu tego wzniesienia musimy troszkę pocierpieć. Odcinek ten jest dość wymagający, szczególnie dla kogoś kto na rowerze jeździ rekreacyjnie od czasu do czasu. Część tej trasy warto pokonać pieszo, aby zachować siły na kolejne kilometry. Na szczycie wzniesienia skręcamy w prawo- w nieutwardzoną drogę. Na szczycie znajduje się wspomniana wieża radiowa oraz trzy krzyże. Wzgórze Magdalenka to najwyżej położony punkt w okolicy. Wysokość 399 m n.p.m. pozwala podziwiać piękne widoki. Dostrzec możemy okoliczne szczyty, ale przede wszystkim panoramę Rzeszowa. Ciekawostką jest fakt, że przy sprzyjających warunkach jesteśmy w stanie dostrzec Tatry oddalone od nas o ponad 170 km! Wracamy na asfaltową drogę i jedziemy dalej przed siebie.

KOŚCIÓŁ P.W. ŚW. MARII MAGDALENY

Oprócz pięknych widoków, warty uwagi jest również kościół p.w. Św. Marii Magdaleny znajdujący się na szczycie wzniesienia. Ten niewielki, zbudowany w barokowym stylu kościół (nazywany również kaplicą) ma już ponad 300 lat! Miejsce to ma swoją ciekawą historię oraz krążące anegdoty i legendy. Obecna budowla jest już trzecią w tym miejscu. Pierwsza- wybudowana przeszło 400 lat temu była niewielka drewniana kaplicą należąca do parafii Malawa. Co ciekawe w 1625 roku kościół zniknął! Okazało się że za sprawą plebana z Krasnego (księdza Jana Bzowskiego) kościół został rozebrany i przeniesiony do sąsiedniej wsi. Spór o budowlę toczył się kilka lat, jednak ostatecznie zapadła decyzja o postawieniu w tym miejscu nowej świątyni – również drewnianej. Ta w tym miejscu stała około 80 lat i została rozebrana ze względu na swój słaby stan techniczny. Obecny murowany kościół został wybudowany w 1712 roku i była to pierwsza w okolicy taka murowana świątynia. W czasie I i II Wojny Światowej kościół mocno ucierpiał. Ostatecznie został wyremontowany w latach 1946-1947 i w takiej formie stoi po dzień dzisiejszy.

CHMIELNIK

Po minięciu kościoła ruszamy w stronę Chmielnika. Na końcu drogi, którą aktualnie jedziemy skręcamy w prawo, następnie zjeżdżamy lekko w dół i ponownie skręcamy w prawo. Dojeżdżamy do przystanku autobusowego przed którym skręcamy w lewo.

Kilkaset metrów dalej zjeżdżamy z głównej drogi i na rozjeździe jedziemy prosto. Jest to dość wąski odcinek, ale i mało ruchliwy. Cały ten odcinek jest miejscem spokojnym z pięknymi widokami na całą okolicę. Dojeżdżamy do kolejnego rozjazdu. Widzimy znak kierujący nas w lewo na stadninę, my jednak skręcamy w prawo. Można powiedzieć, że tutejszy krajobraz jest jak z innego świata. Jeszcze kilka kilometrów wcześniej jechaliśmy przez zatłoczone miasto, a teraz jesteśmy na odludziu, gdzie zamiast wycia silników i klaksonów można wsłuchiwać się w śpiew ptaków.

Przejeżdżamy przez las i zjeżdżamy z wzniesienia. Należy zachować tutaj ostrożność, ponieważ wystarczy puścić hamulec, żeby nabrać sporej prędkości. Dojeżdżamy do głównej drogi i skręcamy w prawo. Teraz cały czas jedziemy prosto, kierując się na Kielnarową.

KIELNAROWA

Cały czas mamy możliwość poruszania się chodnikiem. Tutaj już ruch jest większy, ponieważ poruszamy się wzdłuż bardziej zatłoczonej ulicy. Droga jednak jest prosta i mniej wymagająca niż w poprzednich częściach trasy. Przejeżdżając przez Kielnarową dojeżdżamy do rozjazdu i jedziemy Drogą Wojewódzką 878 w kierunku Rzeszowa.

TYCZYN

Można powiedzieć, że to już „ostatnia prosta”. Jedziemy wzdłuż drogi 878 na Rzeszów. Po przejechaniu kilku kilometrów na horyzoncie ukazuje nam się wysokie zabudowania.

RZESZÓW

Do miasta wjeżdżamy od strony Tyczyna. Po jednej stronie drogi mamy szeroki chodnik, po drugiej ścieżkę rowerową. Ulicą Gen. W. Sikorskiego wjeżdżamy na nasze osiedle i kończymy wycieczkę.

SKRÓT

Istnieje możliwość skrócenia sobie całej trasy. Na Wzgórzu Magalenka kierowaliśmy się w stronę Chmielnika (opis wyżej), można jednak pojechać drogą 1399R, która znajduje się za kościołem. Jadąc tą trasą długość całej wycieczki zmniejszy się o około 7 km.

PODSUMOWANIE

Cała trasa bardzo nam się podobała, chociaż momentami dała nam w kość. Szczególnie, że na rowery do tej pory wsiadaliśmy dość rzadko. Na pewno jednak się to zmieni, ponieważ mimo zmęczenia jesteśmy mega zadowoleni i nie możemy doczekać się kolejnej wycieczki! Długość tego przejazdu to około 32 km, czas trwania zależy od ilości postojów. Jest kilka urokliwych miejsc, w których warto się zatrzymać na dłużej, dlatego całość może trwać nawet kilka godzin. Trasa sprawdzi się na pewno dla osób bardziej doświadczonych jak i dla amatorów. Odradzamy jednak wybieranie się na tą wycieczkę z dziećmi, chyba że poruszają się w foteliku na bagażniku rodzica.

PLUSY

– trasa mało zatłoczona przez turystów

– możliwość poznania okolic miasta

– piękne wiejskie widoki ze starą zabudową

– wjazd na najwyższy szczyt w okolicy

– widoczna panorama Rzeszowa

– przy sprzyjających warunkach widoczne Tatry

– możliwość skrócenia trasy

– kontakt z przyrodą

– cisza, spokój

– wyjątkowy kościół p.w. Św. Marii Magdaleny

MINUSY

– podjazd pod Wzgórze Magdalenka

– długość trasy dla niektórych może stanowić problem (możliwy jednak skrót)

– część trasy pokonywana ulicą


Czy warto wybrać się na taką wycieczkę? Oczywiście, że warto! Piękne widoki, oraz spędzenie czasu na świeżym powietrzu zrekompensują nawet bolący tyłek po przejechaniu tylu kilometrów 😀 Ruszajcie w drogę i oznaczajcie nas na Instagramie swoimi zdjęciami z trasy!


Tutaj możesz pobrać trasę na swój telefon! POBIERZ TRASĘ!