Chociaż glamping to stosunkowo nowe zjawisko w turystyce, to zauważyć możemy spory wzrost zainteresowania wśród turystów. W Województwie Podkarpackim jednym z miejsc, które oferują taki sposób noclegu jest Bieszczadzka Osada Saunowisko. Co to tak właściwie jest ten glamping i o co w tym wszystkich chodzi najlepiej będzie pokazać na przykładzie. Zapraszamy na wyjątkową podróż do Bieszczadzkiej Osady Saunowisko!
Glamping to skrót od połączenia dwóch słów „glamorous” (ekskluzywne) i “camping” (biwak, kemping), oznaczające nic innego jak luksusowy kemping. O ile sama nazwa takiego noclegu jest stała, to pomysł na konkretny wygląd i formę ogranicza wyłącznie wyobraźnia właścicieli. Przykładem glampingu może być luksusowy przestronny namiot, jurta, tipi, namiot kopułowy czy nawet domek na drzewie.
3 lata temu we wsi Łobozew Górny w powiecie bieszczadzkim w bardzo spokojnej i urokliwej okolicy powstała Bieszczadzka Osada Saunowisko. Skąd taki pomysł i dlaczego w miejscu z dala od cywilizacji? Jak mówią właściciele :„Od zawsze chcieliśmy mieszkać i stworzyć coś w miejscu oddalonym od wielkiego miasta, dlatego też 3 sezony temu kiedy zobaczyliśmy ten teren do kupienia od razu się zdecydowaliśmy. Póki co jednak nadal mieszkamy w zabetonowanym Poznaniu, ale naszym gościom stworzyliśmy miejsce takie, w jakim my chcielibyśmy żyć. Pracujemy na to, aby i nasz prywatny domek stanął już niedługo na terenie Bieszczadzkiej Osady”.
Właściciele oferują nam dwa całoroczne i w pełni wyposażone domki, z łazienką, w których swoje miejsce znajdzie maksymalnie po pięć osób w każdym. Co ciekawe każdy z domków ma swoją prywatną saunę oraz jacuzzi!
Jeśli natomiast chcielibyśmy zaznać czegoś innego i przenocować w innym miejscu niż domek, właściciele oferują nam trzy namioty glampingowe. Każdy z namiotów przystosowany jest dla maksymalnie czterech osób- dostępne jest duże dwuosobowe łóżko oraz możliwość dostawki. W środku nie musimy martwić się o przestrzeń- cały namiot ma powierzchnię 19 m2 i oprócz łóżka spokojnie mieści się tam szafka, którą możemy zamknąć na kłódkę, kominek do ogrzania namiotu zimą, a także stoliki z lampkami nocnymi- w namiocie mamy dostęp do elektryczności, więc nie musimy martwić się o prąd. Wystrój utrzymany w stylu boho, dużo dodatków, lampki- to wszystko tworzy niesamowicie romantyczny klimat. W każdym namiocie znajdziemy również szlafroki i zestaw ręczników dla gości. Właściciele zadbali o każdy szczegół, aby goście czuli się tam swobodnie i mogli spędzić noc w tak niestandardowym miejscu. Każdy namiot ma swój własny wydzielony teren, gdzie do dyspozycji gości jest stolik z parasolem oraz leżaki, a to wszystko z widokiem na góry.
Przechodząc do części wspólnej- goście nocujący w namiotach mają dostęp do aneksu kuchennego z pełnym wyposażeniem: kuchenką, lodówką, mikrofalówką oraz zastawą stołową i sztućcami. Każdy z namiotów ma swój wyznaczony stolik w części jadalnej, więc nie ma problemu z dostępnością miejsc.
W części wspólnej znajdują się także fotele do wypoczynku i spędzenia czasu z dobrą książką, których tutaj też nie brakuje. Gospodarze przygotowali też coś dla dzieci. Kącik zabaw ze skrzynią zabawek to bardzo dobry pomysł na spędzenie czasu dla najmłodszych gości. Jeżeli nie znajdziemy w sobie chęci na czytanie książek, wystarczy że rozsiądziemy się w fotelu, a przez wielkie okna będziemy mogli podziwiać piękną okolicę. Dwie łazienki i dwie toalety to też część wspólna, natomiast dzięki temu, że są tu dostępne tylko trzy namioty, korzystanie z nich jest komfortowe. W każdej łazience jest prysznic, lusterko i wieszaki. W toalecie znajdziemy podstawowe wyposażenie sanitarne.
Kiedy w Bieszczadzkiej Osadzie Saunowisko przychodzi wieczór i dookoła całego terenu zaświecą się lampki to jest to idealny czas aby usiąść na ławeczce i spędzić miło czas przy ognisku. Goście mogą odpłatnie korzystać z drewna do ogniska lub jeśli posiadają własny węgiel, mogą skorzystać z udostępnionego grilla.
Goście, którzy chcą się zregenerować i odpocząć po intensywnym dniu mogą skorzystać z odpłatnego jacuzzi w prywatnych seansach z widokiem na Bieszczady. Oprócz jacuzzi mamy tu też możliwość skorzystania z sauny, która poprawia samopoczucie i wzmacnia układ odpornościowy. Relaks i zapomnienie o problemach dnia codziennego- gwarantowane. Właściciele tego miejsca są ogromnymi fanami saunowania i jacuzzi:„Oferta jaką przygotowaliśmy dla gości jest dokładnie taka, jaką my chcielibyśmy dostać. Sami saunujemy, uwielbiamy masaże wodne, jacuzzi. Jest to niesamowity sposób na relaks, taka aktywność usuwa stres i zmęczenie. Jesteśmy tego ogromnymi fanami i mamy nadzieję, że nasi goście również polubią taką formę wypoczynku.”
Jesteśmy pod wrażeniem terenu jaki zagospodarowali właściciele Bieszczadzkiej Osady Saunowisko, a wiemy, że to jeszcze nie koniec! Osada cały czas się rozwija a gospodarze zapytani o plany na przyszłość mówią: „Cały czas pracujemy na to, aby rozwijać Osadę. Jesteśmy m.in. w trakcie organizowania siłowni dla naszych gości. Oprócz tego oczywiście główną myślą jest postawienie naszego prywatnego domku z sauną i jacuzzi, abyśmy mogli w końcu być na miejscu codziennie. Planujemy też wykopać basen. Nie będziemy na razie zdradzać więcej planów, ale mamy głowę pełną pomysłów! „.
Wyprawa pod namiot często kojarzy nam się ze spaniem na twardej ziemi w śpiworze. Karimata może daję trochę izolacji, ale nie koniecznie pomaga, kiedy rozłożymy się na nierównym terenie, na konarach czy szyszkach. Brak prądu to nic nadzwyczajnego w takim miejscu i standardowo zaopatrzyć trzeba się w latarki czy inne podobne źródła światła. W namiotach, które oferuje Bieszczadzka Osada Saunowisko co prawda jest dostęp do łóżka, elektryczności i wszelkich innych udogodnień, ale musimy mieć na uwadze, że to ciągle namiot. Mimo wszelkich dogodności, takie błahe sprawy jak wyjście do toalety zamieniają się w „wyprawę” – szczególnie w nocy. Trzeba mieć na uwadze, że toaleta czy lodówka nie jest kilka kroków od nas jak w pokoju hotelowym. Podobnie sprawa wygląda z panującą w środku temperaturą. Co prawda w namiocie znajduje się kominek, który namiot potrafi dogrzać, ale nie znajdziemy nic co temperaturę obniży. Namioty stoją na działce w pełnym słońcu i nie ciężko o nagrzanie się całego wnętrza. Trafiliśmy na ogromne upały i niestety w godzinach 8-18 nie byliśmy w stanie wysiedzieć w namiocie nawet pięciu minut, ze względu właśnie na wysokie temperatury panujące w środku. Jeżeli wstajemy rano, ruszamy na zwiedzanie okolicy i wracamy wieczorem, aby w namiocie się przespać to wybór wydaje się bardzo dobry. Po powrocie znajdziemy wszystko, aby wypocząć i się zrelaksować po całym dniu. Jeżeli jednak chcemy cały dzień spędzić w namiocie musimy mieć na uwadze, że może być ciężko jeżeli nasz pobyt będzie trwał w trakcie upałów. Jeśli planujecie wyjazd z małym dzieckiem, musicie wziąć pod uwagę właśnie te czynniki. Nocleg w namiocie nie jest dla wszystkich i na pewno znajdziemy wielu zwolenników jak i przeciwników. My w takim miejscu spaliśmy pierwszy raz i na pewno ten nocleg jeszcze długo pozostanie w naszej pamięci. Jest to coś wyjątkowego i na pewno warto chociaż raz skusić się na taką formę wypoczynku.
Bieszczadzka Osada Saunowisko to miejsce, do którego prowadzi niepozorna droga przez las, ale po otwarciu bramy i dotarciu na szczyt naszym oczom ukazuje się teren, a w głowie pojawia się myśl : „Tak! To tu odpocznę!”. Zachody i wschody słońca z widokiem na Bieszczady, ciepło rozpalonego ogniska, rozgwieżdżone niebo i noc spędzona w namiocie to niesamowite przeżycia jakich mogliśmy doświadczyć dzięki uprzejmości właścicieli. Mamy nadzieję, że uda wam się dotrzeć to tego miejsca z dala od cywilizacji.